Zajazd Tur to klimatyczne miejsce dla par młodych, ślub plenerowy zorganizowany w tym miejscu to cud, miód i malina dla fotografa oraz państwa młodych, którzy otrzymają piękne zdjęcia..  
Sceneria ślubu skrada serce, a ja nie mogę przestać się radować, ponieważ jako fotograf uwielbiam śluby plenerowe, organizację wszystkiego w jednym miejscu.. Wiecie ile plusów niesie za sobą harmonogram obejmujący jedno miejsce? No dobra, do panny młodej musieliśmy podjechać 10 min :). Jednak ślub + przygotowania pana młodego + sesja + wesele odbyło się w jednym miejscu, sami zobaczcie!

Przygotowania pana młodego 

W pokoju hotelowym na terenie Zajazdu Tur uwieczniałam kadry pana młodego i  świadka. Dosłownie kilka kroków od sali i już byliśmy na miejscu.

Przygotowania panny młodej

Chwilowa zmiana miejsca, 10 minut autem do rodzinnego mieszkania panny młodej, w którym zrobiliśmy także first look. 

Błogosławieństwo rodziców i wspólne zdjęcie

Kierunek ślub

Troszkę życzeń oraz powitanie chlebem i solą...


Kilka kadrów z pierwszego tańca i zabawy 


Mini sesja plenerowa

Na koniec był pyszny tort, raca i miłe pożegnanie:)